Wikęd wygrywa w Gdańsku

Czwarta liga „RWS Investment Group”: 16 kolejka  Gedania Gdańsk – Wikęd luzino 1:4

Br. Dąbrowski Mateusz 2, Regulski, Murakowski

 

Podopieczni trenera Tomasza Bronera musieli sobie radzić w Gdańsku bez Czoski, Fierki, Rutkowskiego i Tobiaskiego, mimo to pewnie pokonali Gedanie w Gdańsku aż 4:1.

Już w pierwszej połowie lepsze wrażenie sprawiali zawodnicy Wikedu, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce. Na efekty dobrej gry nie musieliśmy długo czekać, bo już w 9’ Regulaki po rzucie rożnym wykonywanym przez najlepszego na boisku Dąbrowskiego po raz pierwszy pokonał bramkarza gospodarzy

Po tym golu Wiked powinien zdobywać kolejne gole, ale szwankowała skuteczność.  Najlepszą sytuację do zdobycia drugiej bramki  miał Opłatkowski, ale fatalnie przestrzelił będąc w sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy.

Na drugą część meczu za nieskutecznego Opłatkowskiego na boisko wszedł młody Murakowski. Wychowanek GOSRiT Luzino w swoim pierwszym kontakcie z piłką zdobył drugą bramkę dla gości, wykorzystując podanie juniora, Łukasza Michałka, który po dłuższej przerwie znów wyszedł na boisko w pierwszym składzie. Cieszy postawa młodych luzińskich zawodników, którzy tej jesieni nie mieli za dużo okazji do  pokazania swoich umiejętności na IV-ligowych boiskach.

Po tym golu Wikęd powinien zdobywać kolejne bramki, ale zarówno Murakowski, Michałek, Zazdrowski oraz Dąbrowski nie umieli wykorzystać znakomitych okazji do podwyższenia wyniku.

Kiedy wydawało się, że kolejne gole dla gości to kwestia czasu, niespodziewanie to Gedania w 59’ zdobywa bramkę. W tej sytuacji lepiej mógł zachować się Wika, który przepuścił lekki strzał Szopińskiego z ok. 20 metrów. Na moment zrobiło się nerwowo. Na szczęście sprawy w swoje nogi wziął Dąbrowski, który jeszcze dwukrotnie w 63 i 79 minucie znalazł sposób na pokonanie bramkarza Gedanii. W pierwszej sytuacji piłka po jego strzale z ok. 14 metrów znalazła się w samym okienku bramki gospodarzy, w drugim czwartego gola zdobył pięknym lobem z 25 metrów.

Cieszą kolejne ważne 3 punkty, które poprawiły nasza sytuacje w ligowej tabeli oraz kolejne seniorskie minuty dla wychowanków GOSRiT Luzino, Michałka, Murakowskiego, Kożyczkowskiego oraz wprowadzonych w końcówce meczu: Kędziory, Selonki i Barteckiego.

Za tydzień ostatni ligowy akcent, kiedy to Wikęd podejmie na własnym boisku ostatni zespół tabeli, Lipniczanke Lipnica.