Wikęd skomplikował sobie walkę o utrzymanie

Arka II Gdynia – KS Wikęd Luzino 4:0 (0:0)

W bardzo złych humorach wrócili do Luzina gracze IV-ligowej drużyny Wikędu, tracąc w meczu z rezerwami gdyńskiej Arki aż 4 bramki, nie strzelając żadnej i znów, drugi mecz z rzędu, grając przez większość meczu w osłabieniu po czerwonej – tym razem bezpośredniej – kartce. Dodatkowo z urazami opuścili boisko dwaj kolejni gracze, więc sytuacja przed decydującymi meczami w stawce o utrzymanie w IV lidze RWS Investments Group, robi się poważnie skomplikowana.

Na pocieszenie pozostaje jedynie, że trzy z czterech bramek padły w zasadzie w samej końcówce meczu, a przez większość spotkania, pomimo wspomnianego wyżej osłabienia, zespół grał zdyscyplinowanie w defensywie i potrafił stworzyć kilka groźnych sytuacji pod bramką gospodarzy. Zabrakło wykończenia, szczęścia i dokładności Krystianowi Opłatkowskiemu, Konradowi Formeli i Łukaszowi Murakowskiemu.

Skład Wikędu: Barczak – Borski, Lisowski (88. Rhode), Regulski, Damps – Barzowski – Murakowski (70. Sienkiewicz), Wicon, Formela (77. Godula), Dąbrowski (46. Wiczkowski) – Opłatkowski (88. Pietrucha)

Kolejny mecz zagramy u siebie, w niedzielę, 30 maja, o godzinie 11.00. Zapraszamy!!!